Sobota. To wielkie wydarzenie w diecezji warszawsko-praskiej.

 

 

Festiwal Narodów. Ale zanim wyruszyliśmy na spotkanie młodych przebywających w naszej diecezji  przed ŚDM w Krakowie  byliśmy z naszymi przyjaciółmi z Belgii na porannej modlitwie i katechezie. Ksiądz Filip opowiadał o św. Siostrze Faustynie. Potem młodzi spotkali się w grupach dzielenia. Nasz wolontariusz Sebastian wykorzystał ten czas na przeprowadzenie kilku wywiadów. Na plebanii z  ks. Mieczysławem i ks. Jorisem  uzgodniliśmy szczegóły niedzielnej Mszy  Świętej. A po obiedzie wyjazd do Seminarium diecezji, do Tarchomina. Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję, że oprócz księdza proboszcza ktoś jeszcze z parafii z nami pojedzie. Niestety. Niech żałują Ci, którzy zostali w domach. Festiwal Narodów to było bardzo piękne przeżycie. Koronka do Bożego Miłosierdzia, piękna Eucharystia po łacinie i w wielu językach, koncert. Radość. Młodość. Taniec. Flagi i  języki dwudziestu  krajów świata. To prawdziwe święto braterstwa.

 

Zapisz

Zapisz